Dobra, córka Bogusławy, zawsze była prawa i bogobojna. Dzielnie przetrwała wojnę, Syberię, śmierć dzieci i życie z niełatwymi mężami, a teraz umiera. Ale zamiast zniknąć lub (jak to mają w zwyczaju duchy) nawiedzić któregoś ze swoich potomków, spotyka się z Bogiem, który proponuje jej służbę u siebie. Sprzątanie, pranie, czyli to, co robiła całe życie. A Dobra, tego co robiła całe życie, ma serdecznie dość.