Asia i Marek tuż po studiach uciekli do swojego raju – kupili stary dom tuż przy wschodniej granicy Polski w Puszczy Białowieskiej, najstarszym lesie Europy. Tam na świat przyszła trójka ich dzieci: Marysia, Ignacy i Franek. Dzieci żyją zanurzone w przyrodzie, a las jest ich drugim domem – oswojonym i niebudzącym lęku. Pod okna podchodzą żubry i stada saren. Dzieci mają szczęśliwe dzieciństwo, kochającą matkę i troskliwego ojca. Ale pewnego dnia ich las się zmienia. Pojawiają się w nim Obcy, Inni; zmarznięci, często chorzy, głodni, zagubieni... Uchodźcy, niechciani i w Polsce i na Białorusi.Dom dzieci staje się magazynem darów dla uchodźców, a rodzinne wycieczki do puszczy zastępuje szukanie zagubionego w lesie człowieka albo sprzątanie lasu z porzuconych śpiworów, butów, zabawek. Cała rodzina pomaga uchodźcom. Robi to pomimo, że polskie prawo tego zabrania. Ale jak zostawić drugiego człowieka bez pomocy? Świat dzieci diametralnie się zmienia. Już nie bawią się w rycerza i księżniczkę, tylko w uchodźcę i służby graniczne. Wielka polityka zapukała do ich drzwi, a dzieci nie potrafią sobie z tym poradzić. Na nowo muszą zdefiniować czym jest dobro i zło. I muszą zrozumieć, dlaczego ich mama płacze w lesie, mimo że całą rodziną pomagają tym obcym ludziom...