Piotruś jest wiecznie spłukany. Nocami występuje w undergroundowym zespole, a w dzień pracuje jako kelner w restauracji hotelowej. Podczas ekskluzywnej imprezy korporacyjnej Piotruś jest pod ciągłą presją. Obsługuje trudnych klientów, próbuje usatysfakcjonować wiecznie niezadowolonego szefa i sfinalizować transakcję narkotykową z zagraniczną klientką hotelu, Joan. To wszystko na potwornym kacu.